Tak długo, jak ziemia jest niezamarznięta i nieprzemoczona, można jeszcze sadzić drzewa i krzewy owocowe. Aby uniknąć przemęczenia gleby, te same rośliny nie mogą być sadzone na jednym stanowisku w następujących po sobie latach. Trzeba zatem wprowadzić płodozmian i np. w miejsce gatunków pestkowych sadzić ziarniste i odwrotnie (po wiśniach i czereśniach sadzimy np. jabłonie).
• Sprawdzamy opaski lepowe
Trzeba sprawdzać, czy opaski lepowe są dostatecznie czyste, ponieważ o tej porze roku łatwo przyklejają się do nich liście i inne zanieczyszczenia. Wówczas szkodniki mogą rozprzestrzeniać się bez żadnych ograniczeń.
• Uwaga na materiał siewny!
Aby nasiona niewykorzystane w tym sezonie zachowały do następnego roku zdolność kiełkowania, powinny być wysuszone i przechowane w chłodnej, ale bezmroźnej, ciemnej piwnicy lub garażu. Do przechowywania nasion najlepsze są papierowe torebki, na których można napisać nazwę gatunku i odmiany rośliny. Tak przechowywane nasiona na pewno nie zaczną przedwcześnie kiełkować.
• Ocieplamy magazynki
Magazynowane owoce koniecznie trzeba chronić przed mrozem. Dlatego jeszcze przed zimą powinniśmy sprawdzić stan ocieplenia piwniczek i składzików. Pamiętajmy także, iż uszkodzone owoce szybko się psują, dlatego trzeba je jak wykorzystać w pierwszej kolejności.
• Przygotowujemy podłoże
Zanim nadejdzie zima, ciężką ziemię ogrodową trzeba przekopać dużymi skibami, co spowoduje, że pod wpływem mrozu i odwilży ziemia skruszeje i do wiosny stanie się drobno-gruzełkowata. Ponadto jeszcze jesienią warto dodać do gleby wapno, piasek, mączkę skalną lub inne ulepszacze.
• Zakładamy wzniesioną rabatę
Nie wszystkie organiczne odpadki z ogrodu muszą trafiać na kompost. Część z nich z powodzeniem można wykorzystać na wzniesioną rabatę. Najniżej położoną warstwę wykonujemy z cienkich pędów. Na niej układamy kolejno warstwy sieczki korowej, nieprzejrzałych odpadków organicznych, liści i dojrzałego kompostu. Na samym szczycie wzniesionej rabatki rozsypujemy drobno gruzełkowatą ziemię ogrodową.