W styczniu lub lutym możemy już poczuć pierwsze tchnienie wiosny. Wystarczy już teraz posadzić w kilku doniczkach cebulki hiacyntów, a zakwitną one pięknie jeszcze przed schyłkiem zimy.
Doniczka nie może być niższa niż 30 cm i musi mieć otwory, którymi będzie odpływał nadmiar wody. Na dnie powinna znaleźć się cienka warstwa żwiru, która spełni funkcję drenażu.
Po posadzeniu cebulek pojemniki trzeba na miesiąc zadołować w ogrodzie lub otulić styropianem i postawić na balkonie.
Pierwsze przymrozki i chłód spowodują, że w cebulkach wykształcą się pąki kwiatowe. Dopiero wtedy możemy przenieść donicę do mieszkania.
Na początku ustawiamy ją w ciemnym miejscu lub sporządzamy dla niej osłonkę z gazety.
Po kilkunastu dniach pod osłonką ukaże się kiełek rośliny. Wtedy zdejmujemy gazetę, a doniczkę z kwiatem stawiamy na parapecie okiennym. Hiacynty podlewamy dość oszczędnie, tak aby powierzchnia ziemi była tylko lekko wilgotna, ale nie mokra.
Zaletą hiacyntów jest miły, intensywny zapach