Rozmnażanie jest niełatwe
Fikusy można rozmnożyć z sadzonek wierzchołkowych. Trzeba się jednak uzbroić w cierpliwość, bo ich ukorzenianie trwa kilka tygodni (czasami zaś w ogóle się nie udaje). W domu stosunkowo łatwo ukorzeniają się tylko sadzonki fikusa sprężystego, nieco gorzej – lirolistnego. Pozostałe gatunki trudno rozmnożyć w domu.
Wierzchołek pędu najlepiej uciąć w kwietniu lub maju. Przygotowane sadzonki umieszczamy na godzinę w naczyniu z letnią wodą, by z rany wypłynął sok mleczny, który utrudnia ukorzenianie. Następnie sadzimy je w mieszaninie torfu z piaskiem (ich końce można przedtem zanurzyć w ukorzeniaczu). Cały pojemnik okrywamy folią i ustawiamy w ciepłym (około 23°C), lekko ocienionym miejscu. W miarę potrzeby ziemię podlewamy.
Sadzonki ukorzeniają się też w wodzie (najlepiej w słoiku z ciemnego szkła). Wymagają wówczas codziennego zraszania.
Po 3-5 tygodniach ukorzenione roślinki sadzimy do małych doniczek.
Gdy fikusy wołają o pomoc
■ Liście żółkną i opadają – zalanie korzeni, latem także nadmiar światła. Jeśli ziemia przez dłuższy czas była zbyt mokra, roślinę należy przesadzić do świeżego podłoża. Gdyby okazało się, że fikus ma przegniłe korzenie, lepiej zrobić z niego sadzonki. Rośliny stojące na ostrym słońcu trochę odsuwamy od okna.
■ Zielone liście nagle opadają -gwałtowna zmiana temperatury: zimne przeciągi, przestawienie rośliny, podlewanie zimną wodą, niedostatek światła, za suche powietrze, za ciepło zimą.
■ Liście wiotczeją i zwisają – niedobór wilgoci w podłożu, często tylko w głębi doniczki (powierzchnia ziemi może być wilgotna). Dobrze „poimy” całą bryłę korzeniową, wstawiając roślinę do pojemnika z wodą. Liście często zraszamy.
■ Młode liście skręcają się wokół nerwu – zbyt suche powietrze. Roślinę zraszamy.
■ Roślina jest nadmiernie „wyciągnięta ” – zbyt mało światła. Stawiamy fikusa w jaśniejszym miejscu lub doświetlamy sztucznym światłem.
■ Zasychające plamy na liściach, szczególnie u odmian biało-zielo-nych – poparzenie wskutek nadmiernego nasłonecznienia. Roślinę stawiamy nieco dalej od okna lub zasłaniamy firanką.
■ Liście żółkną, od spodu widać pajęczynkę – przędziorki. Roślinę opryskujemy 2-3 razy co 7-10 dni preparatem Talstar. Liście często zraszamy wodą.
■ Brązowe tarczki na spodzie liści – tarczniki. Usuwamy je watką zwilżoną roztworem wody, denaturatu i płynu do mycia naczyń zmieszanych w jednakowych proporcjach lub opryskujemy 2-3-krotnie co 14 dni preparatem Actellic. Można też zastosować nawozowe pałeczki owadobójcze.
■ Na liściach widać jakby kłaczki waty – wełnowce. Zwalczamy je tak jak tarczniki.
■ Duże brązowe plamy, powiększające się od brzegów liści – choroba grzybowa. Porażone liście usuwamy, a całą roślinę opryskujemy 0,1-procentowym roztworem preparatu Benlate lub Rovral.