Pełny odpoczynek zapewnimy bieluniom, przenosząc rośliny tuż przed pierwszymi mrozami do pomieszczenia niezbyt ciemnego i chłodnego (temp. 5-10°C). Podlewamy oszczędnie, nie dopuszczając do zaschnięcia pędów. Jeżeli brakuje miejsca, można trochę przyciąć przyrosty roczne, w przeciwnym przypadku w następnym sezonie bielunie zakwitną bardzo późno. Rośliny wynosimy z domu, gdy minie niebezpieczeństwo większych mrozów.
Do cieplejszego zimowania potrzebna jest szklarnia lub jasny pokój. Pomieszczenie z temperaturą 12-18°C powinno być przewietrzane i jasne. Rośliny nie należy ustawiać w miejscu bezpośrednio nasłonecznionym. Bielunie przenosimy do zimowej kwatery wtedy, gdy temperatura powietrza obniży się do 12°C. Ziemię w pojemnikach utrzymujemy w stanie równomiernie wilgotnym. Niektóre okazy mogą nawet kwitnąć. Rośliny zimujące w takich warunkach są delikatniejsze, dlatego na zewnątrz przenosimy je dopiero w pierwszej połowie maja.