Susz z jabłek.
Na susz nadają się odmiany o jasnej barwie, bogate w cukry i kwasy, a ubogie w garbniki — najlepsza jest antonówka. Owoce muszą być zdrowe, nie poobijane, w stanie pełnej dojrzałości.
Jabłka umyć, cienko obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić na plastry, ćwiartki lub ósemki. Aby zapobiec ciemnieniu w trakcie obierania i suszenia, można wrzucić je na kilka minut do wody zakwaszonej małą ilością kwasu cytrynowego. Zamiast zanurzać owoce w zakwaszonej wodzie, można je krótko obgotować w wodzie (lub lepiej w parze) i szybko schłodzić zimną wodą na sicie. Nawlekać na druty lub sznurek albo luźno rozłożyć na sitach. Temperatura suszenia może być na początku wyższa 60—70°C, a przy dobrej wentylacji, np. w małych suszarkach, może dochodzić nawet do 80—85°C. Pod koniec suszenia trzeba jednak obniżyć temperaturę, aby owoce nie ściemniały. Podczas suszenia dobrze jest surowiec kilka razy przełożyć. Dobry susz jest elastyczny, nie łamie się przy zginaniu, nie wycieka z niego sok.
Obierzyny z jabłek i gniazda nasienne można wykorzystać do przygotowania kwasu lub octu. Woda, w której moczyły się obierzyny, może stanowić dobry dodatek przy sporządzaniu galaretek ze względu na dużą zawartość pektyn.
Przechowywać w szczelnym opakowaniu w suchym pomieszczeniu.