Mimo że jesień już się zbliża, trawa nadal intensywnie rośnie. Na początku trzeba ją kosić co tydzień. Pod koniec września zazwyczaj okazuje się, że wystarczy przyciąć murawę raz na dwa tygodnie. Należy pamiętać, by po każdym koszeniu starannie wygrabić resztki źdźbeł z trawnika. Pozostawione tam na jesień i zimę, zaczną gnić razem z rosnącymi obok kępkami trawy. W miejscach, gdzie niezgrabionej trawy było najwięcej, wiosną na murawie ukażą się łyse placki.
Co 3 lub 4 dni należy podlewać trawnik na tyle obficie, aby woda przesiąkła do korzeni, czyli na głębokość około 15 cm. Dopóki dni są ciepłe oraz słoneczne, najlepiej robić to wczesnym rankiem lub wieczorem, kiedy rośliny nie są nadmiernie rozgrzane słońcem.
Jesienią nie wolno nawozić trawnika. Trawa nie powinna już tak intensywnie rosnąć, gdyż nadchodzi czas zimowego spoczynku. Młode, jasnozielone źdźbła nie przetrwają mrozów i trawnik zmarnieje.