Werbeny, ongiś bardzo popularne, dzisiaj pod postacią nowych atrakcyjnych odmian powracają nie tylko do ogrodów, ale także „zdobywają” balkony i tarasy.
Kwitną nadzwyczaj długo i obficie, a nasycone barwy ich kwiatów ładnie kontrastują z zielenią liści.
Rośliny te – zwane też witułkami – należą do rodziny werbenowatych (Verbenaceae). Rodzaj ten liczy około 200 gatunków. W stanie dzikim werbeny rosną w ciepłych rejonach obu Ameryk, od Kanady po Chile. Są bylinami, ale w naszym klimacie zimą wymarzają i dlatego uprawia się je jako rośliny jednoroczne. Najpopularniejszym gatunkiem jest werbena ogrodowa (Verbena hybrida). Dzięki charakterystycznym kwiatostanom i liściom jej odmiany mogą być oryginalnym elementem kompozycji kwiatowych na rabatach i w pojemnikach. Oprócz urody, werbeny odznaczają się także odpornością na choroby i szkodniki oraz trudne warunki atmosferyczne. W latach chłodnych i deszczowych słabiej kwitną, ale za to lepiej znoszą suszę niż inne kwiaty jednoroczne.
• Siew. Nasiona, o charakterystycznym pałeczkowatym kształcie, wysiewa się w lutym do małych skrzynek lub płaskich doniczek. Ponieważ trudno kiełkują, przed siewem można je przez kilkanaście godzin przechłodzić w lodówce (temp. około 5°C). Inna metoda to przetrzymanie ich w pierwszym tygodniu po wysiewie w temperaturze ok. 8°C. Zabiegi te przyspieszają kiełkowanie o kilkanaście dni, lecz i tak na pojawienie się roślinek trzeba czekać 2-3 tygodnie. W czasie kiełkowania werbena wymaga temperatury 18-20°C. Gdy siewki wykształcą 2-3 liście, pikuje się je do żyznej, lekkiej ziemi i przenosi do pomieszczenia, gdzie temperatura wynosi 10-14°C. Z nasion nie rozmnaża się werben o długich pędach.
• Sadzonkowanie. Werbeny o długich pędach można rozmnożyć z sadzonek uzyskiwanych w sierpniu z młodych pędów bocznych. Wysadzamy je do pojemników z lekką ziemią, gdzie się łatwo ukorzeniają. Dalsza ich pielęgnacja jest jednak dość kłopotliwa. Zimą przechowujemy je w niskiej temperaturze, ale musimy uważać, by nie przemarzły. W marcu przesadzamy roślinki do doniczek z żyzną przepuszczalną glebą, uszczykujemy, by się rozkrzewiły i przenosimy do nieco cieplejszego, jasnego pomieszczenia.
Werbeny z grupy Tapien i Temari, rozmnaża się wyłącznie z sadzonek. Ogrodnicy otrzymują je w laboratoriach, metodą in vitro.
Niestety, w domowych warunkach uzyskanie dorodnych roślin i z nasion, i z sadzonek jest raczej trudne, lepiej więc kupować je u ogrodników.
• Wysadzanie do gruntu. Na początku maja rozpoczynamy hartowanie werben. W drugiej połowie maja, gdy nie ma już obawy, że zostaną uszkodzone przez przymrozki, sadzimy je do gruntu albo wynosimy w doniczkach na balkon lub taras. Rośliny te najlepiej się rozwijają w glebie żyznej, próchnicznej, w miejscach ciepłych, słonecznych i suchych. W gruncie sadzimy je w rozstawie 30 x 30 cm. Aby uzyskać zwarty kobierzec z odmian silnie się rozrastających, musimy posadzić od 6 do 8 roślin na m2. W doniczkach o średnicy 25 cm sadzimy po 2-3 rośliny.
• Zabiegi pielęgnacyjne. Werbeny posadzone w gruncie nie wymagają częstego podlewania (z wyjątkiem okresu upałów) ani intensywnego nawożenia. Jedynie odmiany długopędowe są dość „żarłoczne”; co 7-10 dni należy je zasilać roztworami nawozów wieloskładnikowych.