„Dostałam w prezencie miniaturową różę w doniczce. Chciałabym, aby długo kwitła, ale nie wiem, jak się nią opiekować. Ciekawa jestem również, czy zakwitnie w przyszłym roku.”
Róże miniaturowe można z powodzeniem uprawiać w mieszkaniach. Potrzebują dużo światła. Trzeba je regularnie podlewać i od lutego do sierpnia co najmniej raz w miesiącu zasilać nawozem wieloskładnikowym do roślin kwitnących.
Różyczki są zwykle sprzedawane w małych doniczkach. W związku z tym ziemia, w której rosną, łatwo przesycha, co prowadzi do opadania liści i pąków. Warto więc świeżo przyniesioną do domu roślinę przesadzić do większej doniczki, wypełnionej mieszaniną ziemi kompostowej i torfu z dodatkiem gliny. Trzeba to zrobić ostrożnie, tak aby nie uszkodzić bryły korzeniowej. Nawet kwitnąca roślina nie ucierpi wtedy z powodu „przeprowadzki”.
Największym problemem jest zimowanie. Roślina w żadnym wypadku nie może w tym czasie dalej się rozwijać, gdyż jej pędy bardzo się wyciągną i będą łatwo atakowane przez mszyce i przędziorki. Aby różyczka w następnym roku obficie kwitła, musi odpocząć w niskiej temperaturze (nie wyższej niż 5°C). Najlepiej na początku października zadołować roślinę w ogrodzie lub w dużym pojemniku z ziemią na balkonie. Całą doniczkę zagłębiamy w podłożu, a pędy okrywamy suchymi liśćmi, torfem lub gałązkami drzew iglastych.
W lutym lub marcu, kiedy ziemia rozmarznie, zabieramy różyczkę do mieszkania, przycinamy jej gałązki przynajmniej o połowę (kwiaty po-
jawiają się tylko na nowych pędach), przesadzamy do świeżej ziemi i pielęgnujemy podobnie jak w poprzednim roku.
Miniaturową różyczkę można też posadzić w ogrodzie i pielęgnować tak jak zwykłe róże. Wymaga ona jednak nieco staranniejszego okrycia na zimę.