Choroby i szkodniki pandanów.
Pandany są odporne i właściwie pielęgnowane, praktycznie nie chorują. Szkodniki, które mogą żerować na liściach, to tarczniki i mszyce wełniste. Usuwamy je watką namoczoną w roztworze Ludwika z odrobiną denaturatu (w proporcji 1:1), a następnie przemywamy liście czystą wodą. Po kilku dniach powtarzamy zabiegi. Rośliny można też opryskać preparatem Actellic 50 EC (0,1%).
Starsze egzemplarze pandanów Veitcha i Sandera wytwarzają w dolnej części łodygi dużo pędów bocznych, które możemy odcinać i ukorzeniać. Do rozmnażania należy wykorzystywać pędy, których długość wraz z liśćmi wynosi co najmniej 15 cm. Czasami u podstawy pnia pojawiają się także pędy o liściach zupełnie białych, bez chlorofilu. Nie warto ich wykorzystywać do rozmnażania, ponieważ bardzo trudno się ukorzeniają i słabo rosną.
Najlepszym terminem na ukorzenianie sadzonek jest marzec i kwiecień. Po odcięciu przesuszamy je przez 2-3 godziny, a rany na pędzie zasypujemy sproszkowanym węglem drzewnym. Sadzonki umieszczamy w gruboziarnistym piasku. Korzenie wyrastają najszybciej, gdy podłoże jest ciepłe (25-28°C). Ponieważ wilgotność powietrza i podłoża powinna być wysoka najlepiej umieścić sadzonki w pojemniku okrytym folią i ustawić na parapecie nad kaloryferem. Ukorzeniają się mniej więcej po 4 tygodniach. Wówczas sadzimy je ostrożnie do doniczek, tak aby nie uszkodzić młodych korzeni.
Silnie rozrośnięte egzemplarze, które sięgnęły już do sufitu, można rozmnażać z sadzonek wierzchołkowych.
Pandan trwały (P utilis) nie wytwarza pędów bocznych, można go więc rozmnożyć jedynie z sadzonek wierzchołkowych lub nasion.
W krajach tropikalnych pandany uprawia się jako rośliny użytkowe. Liście niektórych gatunków są tak twarde i mocne, że używa się ich do wyrobu mat, sandałów, koszy i sieci rybackich, a także do krycia dachów. Poza tym liście około 30 gatunków dostarczają włókna, z którego wytwarza się tkaniny, kapelusze i powrozy. Ze względu na przyjemny zapach kwiaty pandanów, np. gatunku Pandanus odorus, wykorzystuje się do wyrobu perfum, a ludy Afryki uznają je za amulety odpędzające złe duchy.
Owocostany niektórych pandanów, np. Pandanus edulis i P. houlletii, są jadalne. Natomiast nasiona P. julianetti i P. aquaticus można jeść po upieczeniu.