Magnolie najbujniej rosną i najobficiej kwitną w pełnym słońcu, w miejscach ciepłych i osłoniętych od wiatru. Prawidłowo pielęgnowane, zakwitną po 2-3 latach od chwili posadzenia, a niektóre odmiany – nawet po roku. Wymagają ziemi żyznej, zasobnej w próchnicę, przepuszczalnej oraz dość wilgotnej. Jej odczyn powinien być lekko kwaśny (pH 5,5-6), i tego trzeba bezwzględnie przestrzegać. Dlatego przed posadzeniem roślin zbadajmy pH gleby i jeśli jest zbyt wysokie, dodajmy do ziemi kwaśnego torfu.
Magnolie najlepiej kupować w pojemnikach – wtedy możemy je wysadzać do gruntu przez cały sezon (od marca, gdy miną mrozy, do listopada). Wykopujemy dołek i wstawiamy do niego bryłę korzeniową
drzewka wyjętego z pojemnika. Następnie obsypujemy korzenie pulchną ziemią. Nie można ich przy tym zbyt mocno uciskać, gdyż są wrażliwe i uszkodzone łatwo gniją. Po posadzeniu roślinę obficie podlewamy.
Pod troskliwą opieką
Podlewanie. Nigdy nie wolno dopuścić do przeschnięcia podłoża, gdyż magnolie źle znoszą brak wody, zwłaszcza w czasie upałów. Aby utrzymać wilgoć wokół roślin, ziemię dobrze jest wyściółkować prze-fermentowaną korą.
Okrywanie na zimę. Przed nadejściem zimy podłoże wokół roślin wykładamy grubą, 40-centymetrową warstwą gałęzi drzew iglastych, ewentualnie 20-centymetrową warstwą trocin lub kory. Postępujemy tak co roku, bez względu na wiek magnolii. Mogą one bowiem łatwo przemarzać (szczególnie wrażliwy jest system korzeniowy). Co najmniej przez pierwsze 2-3 zimy należy też osłaniać koronę drzew, najlepiej słomianym chochołem (nie wolno używać folii).
Przycinanie gałęzi. Magnolie nie lubią tego zabiegu. Można tylko usuwać uschnięte końce pędów (ślady po cięciach malujemy farbą emulsyjną z dodatkiem preparatu Topsin lub Benlate w stężeniu 1%). Unikajmy też przekopywania ziemi w pobliżu pni, żeby nie uszkodzić korzeni.
Nawożenie. Rośliny dokarmiamy co 2 tygodnie nawozami sypkimi, np. Azofoską, lub raz w roku nawozami o spowolnionym działaniu (np. Osmocote). Robimy to wyłącznie od końca marca do połowy lipca (nawożenie po tym terminie może im zaszkodzić).
Przesadzanie. Młode egzemplarze – można przesadzać, ale koniecznie z bryłą ziemi, uważając, aby nie uszkodzić korzeni. Starsze drzewa źle znoszą „przeprowadzki”.