Dalie, lilie, mieczyki i inne kwitnące rośliny, których cebule i bulwy przechowujemy zimą w piwnicy, należy regularnie przeglądać. Nawet w najlepszych warunkach podczas przechowywania cebulom zagrażają pleśń, bakterie gnilne i różne szkodniki. Porażone i uszkodzone okazy należy natychmiast usuwać. Wietrzenie pomieszczenia raz na tydzień zapobiega rozwojowi chorób grzybowych.
• Grzybienie w zimie
Lilie wodne, które wiosną umieściliśmy na w płytszych miejscach stawu, teraz przenosimy na głęboką wodę. Warstwa wody grubości minimum 50 cm ochroni rośliny przed zamarznięciem i umożliwi im przetrwanie zimy w dobrej kondycji.
• Nie ścinajmy traw
Źdźbła traw ozdobnych, jak np. miskant chiński, trawa pampasowa czy rosplenica japońska, zachowują dekoracyjne walory także zimą. Nie warto ich ścinać jesienią również dlatego, że kępa suchych pędów bardzo dobrze chroni bryłę korzeniową trawy przed przemarzaniem. Brązowe, ubiegłoroczne źdźbła najlepiej ścinać pod koniec lutego lub w marcu, zanim trawy rozpoczną wegetację.
• Czas na karczowanie
Postarzały żywopłot możemy jesienią poddać cięciu prześwietlającemu albo zupełnie wykarczować. Zabieg jest łatwy zwłaszcza w przypadku krzewów zrzucających liście, gdyż bez trudu możemy zauważyć pędy, które muszą być wycięte.
• Maszyny w magazynie
Przed zimą ogrodowe sprzęty z silnikiem spalinowym, np. kosiarkę lub piłę łańcuchową, konserwujemy i przechowujemy zamkniętym pomieszczeniu. Świece zapłonowe wykręcamy i przechowujemy w suchym miejscu. Jeżeli mamy urządzenia z elektrycznym starterem, warto także wyjąć baterie.